Historia

Historia, czy…Prima Aprilis ?

…było to pierwszego kwietnia w latach 70-tych. Janusz poznał Magdę w piaskownicy. Razem lepili babki z piasku, mocno przy tym żartując.

…było to pierwszego kwietnia pod koniec lat 70-tych. Janusz postanowił zrobić żart koleżance i usiadł z nią w szkolnej ławce (chyba na matematyce) mowa oczywiście o Magdalenie.

…było to pierwszego kwietnia na początku lat 80-tych. Magdalena postanowiła zapisać się na kurs tańca, a ponieważ po jego ukończeniu nie miała partnera zaproponowała wspólne treningi swojemu koledze z piaskownicy i szkolnej ławki, Januszowi.

…było to pierwszego kwietnia pod koniec lat 80-tych. Janusz wysilił się na kolejny żart i zatrudnił się jako instruktor tańca w Wojewódzkim Domu Kultury w Zamościu.

…było to pierwszego kwietnia na początku lat 90-tych. Janusz i Magdalena postanowili zrobić kolejny wspólny żart i założyli w Zamościu Szkołę Tańca.

…Szkoła istnieje nadal i jest efektem nie żartu, ale ich wspólnej pasji.

Szkoła Tańca Magdalena i Janusz Myka została założona 1 kwietnia 1992 roku w Zamościu, ale od wielu lat prowadzi zajęcia także w okolicznych miejscowościach.

Głównym profilem działalności szkoły jest nauka tańców towarzyskich (samba, cha-cha, rumba, passo doble, jive, walc, tango, foxtrot, quickstep, salsa, mambo, merengue, rock and roll, i in.) dla wszystkich grup wiekowych (dzieci, młodzież, dorośli) i na wszystkich poziomach zaawansowania (od początkujących, grupy zaawansowane, hobby, aż po pary sportowe na najwyższym tanecznym poziomie).

Ponadto od kilku lat szkoła wprowadziła do swojej oferty naukę salsy dla par, salsy w wersji solo dla pań – salsy lady styling, zumby, tańców nowoczesnych dla dzieci i młodzieży (street dance, hip hop), a także baletu.

Od roku 2000 szkoła rozszerzyła swoją ofertę o organizację imprez okolicznościowych (bale, wesela, konferencje, zabawy choinkowe, itp.) i turystycznych (wycieczki, kolonie, obozy), którymi obecnie zajmuje się Firma Usługowo-Handlowa „MAGDALENA” (www.myka.pl).

…było to pierwszego kwietnia 2010 roku. Janusz chcąc zrobić żart żonie, powiedział, że wybuduje obiekt, w którym będą mogli realizować swoje marzenia (jednak znów nie żartował)

…było to pierwszego kwietnia 2011 roku. Ruszyła…budowa Pensjonatu MYKA***.

Dzisiaj Pensjonat MYKA*** przyjmuje Gości, tętni życiem…zapraszamy!!!